Witajcie w moim świecie,
Nie urodziłem się z Zenitem w ręku, nie spędzałem nocy w ciemni jako 5-cio latek.
Pierwsze rolki zrobione Nikonen F70 oddawałem do pierwszego-lepszego Fotolabu.
Moja prawdziwa przygoda z aparatem zaczęła się wraz z popularyzacją
technologii cyfrowych i pierwszą cyfrową lustrzanką firmy NIKON.
Czy to znaczy, że jestem amatorem? Tak! Słowo „Amator” znaczy przecież MIŁOŚNIK.
Fotografia sprawia mi wielką radość – to prawda.
Myślę, że prawdziwe fotografowanie zaczęło się jednak wcześniej, bez aparatu
– własnymi oczami
…z czasem obserwacja otoczenia przerodziła się w hobby, a potem pasję, która
stała się dla mnie sposobem na życie i daje mi ogromną satysfakcję
ww.piotrbraniewski.pl
604 239 551